Idzie zima, nie ma co. W środę na treningu już mocno dawało chłodem. Z tej okazji postanowiłem zebrać moje doświadczenia z kilku sezonów i stworzyć poradnik jazdy zimą na rowerze, czyli jak się zabezpieczyć przed chłodem i efektywnie przetrenować kilka godzina na szosie w temperaturach w okolicy zera.
No i powoli zbieram myśli z weekendu. W skrócie: Strzeliński Rogaining w tym roku poszedł 100x lepiej niż rok temu. Awans z 13 na 6 miejsce w stosunku do 2014. Nawigacja pewna i skuteczna, kondycja pozwalająca biec 10h. 64km w nogach i prawie pełna satysfakcja. Do szczęścia zabrakło dwóch punktów kontrolnych na powrocie, obok których praktycznie byliśmy, ale zabrakło czasu na ich szukanie. Za rok walczymy z Piotrkiem o top3!